niedziela, 20 grudnia 2015

Bez uśmiechu.


   Przygnębiający dzień, spadek hormonu szczęścia jakieś chwilowe załamanie. Nagle wszystko spada w dół. To przez te nadchodzące "Święta". Nie znoszę ich możne dlatego, że nigdy nie były takie jakbym chciała.
   Zapach mandarynek, prawdziwa choinka z lasu, na tym koniec. Bez poczucia bezpieczeństwa, miłości tego, że mogę na kimś polegać (nic).






Mimo wszystko życze wam Wesołych, wspaniałych i wypełnionych miłością chwil spędzonych z najbliższymi. ;*



sobota, 12 grudnia 2015

Dla siebie.

Nie ważne kto, decyduj sam.
Nie ważne gdzie, byle nie tam,
gdzie koło zaczyna kreślić swój krąg.

Stój! Biegasz bez sensu gdzieś, gdzie sensu brak!
I jak lepiej..?

Tak mocno jak tylko możesz,
z uporem.
Dalej brnij w nieznane
i pozwól, pozwól żyć,
Sobie!
Nie tej obok osobie.

Ważne kto, bo z Tobą.
Ważne gdzie, obok.



Ten kto szuka znajdzie, kto ryzykuje zyska
ten kto myśli rozumie, kto kocha zawsze będzie.